AxArt, gadaj z Palioza on na swoim BKD wycisnął 220 wiec doradzi Ci co masz kupić
Szurnięcie
Zwiń
X
-
Szurnięcie
Moje auto to Octavia 1,6 LX z 1998 roku.
Otóż przy przejeżdżaniu przez garby i to nie przy najeździe, ale przy zjeżdzaniu z garba słychać odgłosy szurnięcia z przodu pojazdu. Odgłosy te są nieobecne przy przejeżdżaniu z prędkością ok 10 km/h przez garb. Mam takie 4 garbiki po drodze do pracy( a nie są one wysokie, raczej małe, ale autem bujnie) i raz to zjawisko występuje , a innym razem nie. Przejeżdżam większe nierowności i nic, a tu na takim niby nic - szura. Spoiler zderzaka jest trochę uszkodzony , ale to już było jak Ją parę lat temu kupiłem. I nie widzę żeby uszkodzeń przybywało. Osłony dolnej silnika nie ma (kupiłem auto bez niej).
Co to może być?
Jak to usunąć?
Pozdrawiam
MARCUS
-
-
Najlepiej pochylić czoła przed octavką i zobaczyć czy przypadkiem nic pod nią nie wisi, może się nawet coś przyczepiło. Dobrze by było skorzystać z jakiegoś kanału lub podnośnika i zobaczyć czy nie ma gdzieś śladów od "szurania".
A może chlapakami zaczepiasz?? Chociaż nie wiem czy to jest możliwe.Rozum każdy ma, ale nie każdy go używa.
Komentarz
-
-
A to przypadkiem nie te słynne gumy na stabilizatorze co sie wyrobić potrafią po kilku tyś km.??? Tylo że one tak skrzypią jakby a nie szorują.A6 Avant 1.9 TDI AVG - przedlift
AR 156 SW 1.9 JTD 16V - półlift
O1 Combi 1.6 MPI BFQ - polift
-------------------------------------------------
Dysponuję kasownikiem do poduszek VAG
Komentarz
-
-
Miska - nie bo w tym modelu akurat pod miską przechodzi rura wydechowa.
A co do tych tulejek podnoszących, to gdzie taki coś można dostać?
Naszukałem się, nasłuchiwałem i nic. W końcu pojechałem do pewnego garażu.
Wlazłem do kanału i zacząłem kołysać, i jedyna rzecz jaka zaczęła się odzywać to te gumki co trzymają drążek stabilizatora.
Ale tam skrzypiały, czyżby w środku to było słychać jako takie szuranie?
I czyżby to było słychać głośniej w środku niż na zewnątrz?
A jeśli to te gumki - to znacie może jakieś na to lekarstwo?
I jeszcze jedno, zauważyłem że te efekty dźwiękowe są najczęstsze po
kilku-godzinnych postojach , bardziej rano i w nocy gdy jest chłodno. W południe też to występuje tylko słabiej, a po około 20-minutowej jeździe prawie zanika, choć nie całkiem.
Pozdrawiam
MARCUS
Komentarz
-
-
wiesz - moze amortyzatory Ci sie konczą?
co do tulejek to bodajze masz to opisane tutaj (glownie istotny jest oststni post na stronie):
natomiast dostac mozesz praktycznie w kazdym ASO czy polmozbycie z częściami do skody
ja kupilem tu: http://www.skodaczesci.pl/ - akurat jestem z Łodzi wiec zadzwonilem, powiedzialem o co chodzi i pojechalem po czesci. Jedyne co sie zmienilo to to ze poczatkowo wizulanie przod byl nieco nizej od tylu - teraz wyglada tak jakby bylo na jednym poziomie. Jedno jest pewne - ne pewno nie zaszkodzi a moze uratuje mi kiedys tylek...
Komentarz
-
-
Dziś przyjżałem się może trochę lepiej.
Oslony boczne silnika (bo te mam), ich dolne części "wiszą"ok 12 cm nad poziomem drogi i mają ślady obcierania. Z pomiarów prześwitu wynika że przód jest niżej od tyłu (mierzone na wysokości progu) przód - 16 cm pod progiem, a tył 18,5 cm pod progiem. Najniższe polożenie spoilera zderzaka wzglęgem drogi to około 14 cm.
Koledzy mówią że skrzypienie tulejek stabilizatora jest może słyszalne w środku ale nie tak bartdzo.
Więc może to jednak ta wysokość zawieszenia, ten niski przód ?
Sam już nie wiem, byłem u paru mechaników z tym problemem i co "szpenio" to inna diagnoza.
Pozdrawiam
MARCUS
Komentarz
-
Komentarz